Ekologia odgrywa bardzo ważną rolę w dzisiejszym świecie. Coraz więcej osób zwraca uwagę na to, aby podejmować takie działania, które są przyjazne dla naszego środowiska. Możemy zadbać o to na różne sposoby – jednym z nich jest na przykład pielęgnacja zero waste. Sprawdź, na czym polega!
Pielęgnacja zero waste – co to takiego?
Nie można ukryć, że ekologiczne działania mają niezwykle istotne znaczenie. To dzięki nim możemy zrobić coś dobrego dla środowiska i zredukować szkodliwe działanie substancji chemicznych czy odpadów. Podobne rozwiązania zastosowano w pielęgnacji. Warto mieć na uwadze, że przemysł kosmetyczny to jedna z najprężniej działających sfer, która generuje mnóstwo towarów. Sami zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele różnych kremów czy serum stosujemy na co dzień. Często się zdarza, że kosmetyki te zawierają chemiczne składniki, które oddziałują negatywnie nie tylko na przyrodę, ale i na naszą skórę. Nierzadko też kupujemy wiele różnych kosmetyków na raz i nawet nie wykorzystujemy wszystkich, pozwalając, aby się marnowały. W ten sposób przyczyniamy się do generowania jeszcze większej ilości śmieci.
Pielęgnacja zero waste przeciwstawia się temu. Zero waste oznacza nie tylko ograniczenie odpadów, ale także zredukowanie negatywnego wpływu na środowisku. Polega ona na wykorzystaniu kosmetyków, które są ekologiczne, czyli nie zagrażają naturze, a do tego nie zawierają sztucznych substancji. Kluczowe jest też opakowanie, w jakim je umieszczono – ważne, aby było ono wykonane z takiego tworzywa, które nadaje się do ponownego wykorzystania i nie potrzebowało bardzo dużo czasu do rozłożenia się. Dlatego zamiast produktów opakowanych w plastik, warto wybrać takie, które znajdują się w szkle. Co istotne, kosmetyki zero waste mają bardzo prosty skład, który w całości składa się z naturalnych komponentów, bezpiecznych dla naszej skóry i środowiska. Nie znajdziemy w nich chemicznych substancji, takich jak na przykład silikony, parabeny, toksyczne alkohole czy fenole.
Dlaczego warto stosować pielęgnację zero waste?
Pielęgnacja zero waste wielu osobom na początku może wydawać się czymś niecodziennym, ponieważ są oni przyzwyczajeni do czegoś innego. Kiedy jednak zastanowimy się nad za i przeciw dostrzeżemy, że to opcja, która zapewnia o wiele więcej korzyści. Co najważniejsze, możemy w ten sposób przyczynić się do ochrony środowiska, które, jak zdajemy sobie z tego sprawę, desperacko tego potrzebuje. Możemy zmniejszyć ilość naszych odpadów, a także uniknąć inwestowania w takie produkty, które zanieczyszczają przyrodę i potrzebują niezwykle dużo czasu do pełnego rozłożenia się. Świadome podejście do tego tematu da nam dużo satysfakcji. Oprócz tego unikniemy szkodliwego wpływu substancji chemicznych, które są zawarte w przeważającej części masowo produkowanych kosmetyków. To komponenty, które nierzadko wywołują wiele problemów z cerą – powodują podrażnienia, przyczyniają się do pojawienia się alergii czy pogarszają stan cery bądź włosów. Warto mieć na uwadze, że na to, jak wygląda nasza skóra, wpływa wiele czynników. Jednym z nich jest ilość snu. Jeśli mamy problem z wysypianiem się, to znak, aby zainwestować w nowy, dobrze dopasowany materac. Aby odnaleźć materac, który będzie idealnie do nas dopasowany, udajmy się do sklepu stacjonarnego Jaworzno.
Ekologiczne składniki
Podstawą pielęgnacji zero waste jest wykorzystanie tych kosmetyków, które zawierają ekologiczne i bezpieczne składniki. Jakimi z nich warto się zainteresować? W naszej kosmetyczce zdecydowanie powinny znaleźć się olejki, które mają różnorodne zastosowanie. Naturalne olejki mogą skutecznie oczyścić zanieczyszczenia i nadmiar sebum z naszej twarzy. Z tego względu są chętnie stosowane w produktach do demakijażu. Potrafią też bardzo dobrze odżywić i nawilżyć włosy, przywracając im dawny blask. Z tego względu obecne są między innymi w serum, które nakłada się na końcówki. Olejki mogą również posłużyć do nawilżenia skóry ciała po goleniu, przynosząc znaczną ulgę. Bardzo dobrym wyborem są również hydrolaty, czyli wody kwiatowe. Do ich powstania dochodzi przy destylacji olejków eterycznych. Wyróżniają się delikatnością, co sprawia, że są znacznie lżejsze niż olejki. Mogą być spryskiwane na twarz w formie toniku. Zapewniają przyjemne uczucie orzeźwienia, a do tego przywracają prawidłowe pH skóry. Najczęściej można znaleźć je w ekologicznych, szklanych opakowaniach. Jeśli potrzebujemy bardzo silnego nawilżenia, postawmy na masło kakaowe lub masło shea. W złuszczeniu naskórka i rozjaśnieniu przebarwień pomogą nam różne kwasy owocowe, na przykład mlekowy lub glikolowy.
Zminimalizowanie liczby kosmetyków
W pielęgnacji zero waste zasada „mniej znaczy więcej” jest jak najbardziej aktualna. Opiera się na tym, aby kupować tylko te produkty, które są nam niezbędne. Ważne, aby wykorzystać je do samego końca i nie pozwolić im się zmarnować. Z tego względu dobrze jest postawić na lepsze jakości kosmetyki, które posłużą nam na dłużej.
Ekologiczne opakowania
Wybierając pielęgnację zero-waste, koniecznie trzeba zwrócić uwagę na opakowania produktów, które kupujemy. Dobrym wyborem będą kosmetyki w szklanych pudełkach. Unikajmy takich towarów, które są niepotrzebne oklejone folią czy taśmą. Warto zainwestować w rzeczy wielokrotnego użytku. Zamiast codziennie wyciągać nowy płatek kosmetyczny, możemy oczyścić twarz materiałowym wacikiem kosmetycznym dostosowanym do ponownego użycia. Pamiętajmy ponadto o regularnym segregowaniu kosmetyków. Aby zmniejszyć ich ilość, możemy też zaopatrzyć się w takie produkty, które mają kilka różnych zastosowań. W jednym kosmetyku może być zarówno szampon, jak i odżywka. Olejek arganowy będzie pasował za to do pielęgnacji skórek, jako serum do twarzy lub jako odżywka do włosów.
Pielęgnacja zero waste to rozwiązanie, które zdecydowanie warto rozważyć. Decydując się na ten krok, możemy zadbać nie tylko o naszą skórę, ale i środowisko, w którym żyjemy. Kosmetyki zero waste są przyjazne dla przyrody, a do tego nie podrażniają naszej cery i wpływają korzystnie na jej stan.
Przeczytaj także: Problemy z koncentracją – jak je zwalczyć przez sen?